Olav Kooij z Jumbo Wisma odniósł zwycięstwo w 1. etapie Tour of PolandPo pokonaniu Niemca Billa Bauhausa (Bahrain Victorious) i Jordiego Meuse (Bora Hanskrohe) do mety, Kolumbijczyk Sebastian Molano był piąty.
Polski wyścig jest faworytem peletonu, gdyż jest dobrym przygotowaniem do Tour of Spain. Oto niektórzy z kolarzy, którzy z pewnością wyróżnią się w tej rywalizacji na Półwyspie Iberyjskim.
Dzień nie mógł zacząć się inaczej, bo ucieczką trzeba było zająć się od samego początku. Pięciu biegaczy awansowało, gdy dostali szansę na start: Kamil Maleki (LDS), Sam Brandt (DNN), Jonas Abrahamsen (UXT), Patrik Stoss (POL) i Mateusz Grabis (POL), z których więcej niż 3 mogło wziąć udział korzyść. Kilka minut po dniu nierówny teren i tylko dwa porty czwartej kategorii nie stanowiły większych przeszkód dla uciekinierów ani peletonu.
W Lublinie, pierwszym mieście do zdobycia w 79. edycji wyścigu, faworyci wyruszyli z poważnymi zamiarami doprowadzenia swoich potężnych biegaczy do mety, w pogoni za silnymi zespołami.
Możesz być zainteresowanym także tym: Mario z dr Grapula odpowiada Juanowi José Lafari, synowi Marii Fernandy Cabal: „Masakra jest tym, czego chcą”
Zespoły takie jak FDJ, z Francuzem Arnaudem Démare na liście płac, były gotowe do walki o ostatni sprint, prowadząc pogoń, mając mniej niż 30 km do przejechania i 55 sekund przerwy do uciekinierów.
Biegacze na szczycie zaczęli zauważać zużycie i stopniowo pozwalali sobie na wolniejsze tempo, co pozwoliło na zamknięcie peletonu. Kolumbijczyk Sebastian Molano był jednym ze sprinterów, którzy mieli możliwość awansu do mety, chociaż Pascal Ackermann, jego kolega z zespołu w UAE Team Emirates, był głównym sprinterem arabskiej drużyny.
Jumbo Wisma zajęło się pracą w domu, utrzymując Mike’a Deunissena i Olafa Kooija w takcie, aby uzyskać płaski finisz.
Można przeczytać: Komentując swój udział w San Sebastián w sobotę, Rico powiedział: „Mam nadzieję, że moje nogi tam będą, a nie te, które miałem w Tour de France”.
Sergio Higita był chroniony przez swoją załogę podczas trasy, przewidując jakikolwiek dyskomfort na torze, zwłaszcza na zjeździe. Na ostatnich 30 km doszło do ucieczki, przynajmniej z większością biegaczy, którym się udało, jednak Camille del Lotto Soudal zużył kilka dodatkowych watów pedałując sam, robiąc 15-sekundową przerwę. Odnośnie marki San firmy Novo Nordisk.
Peleton był oddalony o 25 sekund, a pościg został ogłoszony, a Quick Step wykonał pracę dla Marka Cavendisha. Gdy wyścig osiągnął 9 km, uciekinier miał zaledwie 12 sekund przewagi, a peleton mocno pedałował wbrew stałemu tempu narzuconemu przez peleton.
Na ostatnich 4 km Intermarch objął prowadzenie i zwiększył tempo wyścigu, by pozbawić rywali pozycji lidera.
Zwycięstwo dnia przypadło ostatecznie Holendrowi z Jumbo Wisma Olavowi Kooijowi, który był również pierwszym liderem wyścigu. Sebastian Molano walczył w sprincie o wejście do pierwszej piątki. Tymczasem Sergio Higuda (Bora Hansgrohe) stracił w generalce 49 sekund. Zwykle zajmuje plac 68. Harold Tejada (Astana) znalazł się na 70. miejscu, a Diego Camargo (EF Education EasyPost) na 134. miejscu. Ponad 2 minuty od zwycięzcy.
Kontynuuj czytanie:
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Polska gospodarka osiągnęła najwyższy wzrost od dwóch lat na poziomie 3,2%
Finał w Polsce dla Oscara Husillos
Polska wstrzymuje wsparcie militarne dla Ukrainy