Baskijski dziennikarz Pablo Gonzalez będzie tymczasowo aresztowany do 29 maja – poinformowały jego rodzinę polskie władze. Reporter, aresztowany w Polsce w nocy 27 lutego za reportaż o wojnie na Ukrainie, przez trzy tygodnie nie mógł skontaktować się z rodziną i do tej pory, bez adwokata, uczestniczył „pod zarzutem”. Operacje zagranicznego wywiadu. „”, Czyli wywiad. Zgodnie z polskim prawem więzień nie może być pozbawiony wolności dłużej niż 48 godzin.
Czytaj więcej
Prokuratura RP wydała nakaz 2 marca, a oświadczenie pod przysięgą 3 marca. Chociaż decyzja została podjęta trzy tygodnie temu, do tej pory nie skontaktowano się z rodziną i nic nie powiedziano na temat zarzutów. Dziennikarz oskarżył
Nie ma dowodów na to, że obrońca publiczny spotkał Gonzaleza w więzieniu
Polski sędzia uważa Pablo Gonzaleza za agenta w rosyjskich służbach, ale jako szef organizacji Reporterzy bez Granic, Alfonso Paulus wskazał w niedawnym wywiadzie dla gazety. Ogólny, Dla którego Gonzalez pracował, polski rząd nie tylko „nie udowodnił zarzutów”, ale także „utrudnił Pablo komunikację ze światem zewnętrznym”. Został oskarżony o szpiegostwo za pośrednictwem ambasady hiszpańskiej
Alfonso Paulus zwrócił uwagę, że hiszpański minister spraw zagranicznych Jose Manuel Albarez przyjechał do Warszawy, rozmawiał ze swoim polskim przedstawicielem, uzyskał pomoc dyplomatyczną i prawnika z urzędu. Jednak rodzina nie ma wzmianki o tym, że ochroniarz publiczny był z Pablo; Twój zaufany prawnik.
„Praktyk popkultury. Wielokrotnie nagradzany miłośnik telewizji. Twórca. Oddany geek kulinarny. Miłośnik Twittera. Miłośnik piwa”.
More Stories
Zdaniem polskiego ministra spraw zagranicznych rosyjski atak na NATO oznaczałby porażkę Moskwy
Polskie klejnoty poza Krakowem
Ukraina ogranicza usługi konsularne do mężczyzn kwalifikujących się do służby wojskowej