Kierowca Ferrari z Monegasque zgłosił rzekomy problem mechanikom po wykluczeniu Red Bullów z wyścigu
ostatnie okrążenie Grand Prix Bahrajnu To było pełne dramatu po poddaniu się Max Verstappen I nagły koniec wyścigu czeski perezktokolwiek czerwony Byk.
Jednak pilot Monako FerrariA Karol Leclerczwycięzca pierwszego wyścigu sezonu, skorzystał z okazji, by przez radio zażartować swojemu mechanikowi.
„[Hay] Coś dziwnego w silniku! ” Leclerc W radiu podczas przejazdu przez zakręt 13.
Inżynier odpowiedział: „Kopia”. Ferrari A ja usłyszałem śmiech po drugiej stronie transmisji.
Leclerc Odpowiedział: „Żartuję”.
Próbując zachować spokój, poinformował inżynier Leclerc Co się wtedy działo na torze.
– Rozumiem – powiedział. „Mamy słabość [bandera] żółty na głównej odbytnicy, Perez zatrzymaj się na okrążeniu 1.”
żart Leclerc Nie miał na myśli problemów trapiących samochody czerwony Bykale poniósł porażkę w 2019 roku, gdy problem z silnikiem uniemożliwił mu wygraną dwa morza Po zdominowaniu wyścigu kwalifikacyjnego.
10 okrążeń do przejścia Leclerc Zgłosił awarię i po widocznej utracie mocy został wyprzedzony na ostatnich okrążeniach przez Lewisa Hamiltona i Valtteriego Bottasa, którzy zrobili 1-2 dla Mercedesa.
„Na ostatnim okrążeniu zrobiła mały żart w radiu, mówiąc, że coś jest nie tak z silnikiem” – powiedział. Leclerc Z uśmiechem po wyścigu. „Jestem pewien, że wywołał u niektórych inżynierów atak serca, ale wszystko było w porządku. Dlatego bardzo się cieszę, że sprowadziliśmy ten czas. [la victoria] Dom „.
podwójne porzucenie czerwony Byk otwórz drzwi na Ferrari zrobić 1-2 cale dwa morza Z Leclerc I Hiszpan Carlos Sainz, który przewyższył Max Verstappen Na 54 okrążeniu, zanim Holender udał się do boksów, aby wycofać się z wyścigu po zgłoszonej przerwie w zasilaniu silnika.
Perez Opuścił wyścig na ostatnim okrążeniu, gdy był trzeci, przed Hamiltonem.
„Student bekonu. Nieuleczalny ninja mediów społecznościowych. Miłośnik podróży zawodowych. Miłośnik piwa.”
More Stories
Chico Perez ma nadzieję, że Red Bull będzie miał więcej „szczęścia” w kwalifikacjach do GP Emilii-Romanii
„Luis Enrique Santander miał wpływ na to, że nie wyrzucił „Uso” Gonzaleza” w meczu Chivas z Ameryką”: twierdzą w Los Informantes
Tano Ortiz po porażce z Cruz Azul: „Wygląda na to, że to ja jestem tym złym”